tag:blogger.com,1999:blog-1116879558337707300.post2441661120187210444..comments2023-10-02T17:01:25.087+02:00Comments on Stadnina Pod Skałką: Pomnikomania w Parku JordanaŁucjahttp://www.blogger.com/profile/03799839543169169055noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-1116879558337707300.post-55712729000317244962011-04-29T10:33:24.001+02:002011-04-29T10:33:24.001+02:00Mario,
bardzo się cieszę wiedząc, że w Twoich stro...Mario,<br />bardzo się cieszę wiedząc, że w Twoich stronach jest Asia ze swoja nie wirtualną bandą. <br />Go i Rado,<br />ja co roku czekam na gruszki, rzucam się łapczywie......i czegoś brak. Teraz wiem czego :)Łucjahttps://www.blogger.com/profile/03799839543169169055noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1116879558337707300.post-13273328947263061092011-04-28T21:44:01.098+02:002011-04-28T21:44:01.098+02:00Ja mam GRUSZKĘ ! :D Wielką, żółtą i z cieknącym dw...Ja mam GRUSZKĘ ! :D Wielką, żółtą i z cieknącym dwoma strumieniami po brodzie, sokiem! Kwintesencja dzieciństwa!<br />W życiu już takiej GRUSZKI nie spotkałem. A zajadam się namiętnie. Cium.Go i Rado Barłowscyhttps://www.blogger.com/profile/09195158956978052146noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1116879558337707300.post-85629900563241949192011-04-28T19:09:43.358+02:002011-04-28T19:09:43.358+02:00Nosimy w sobie różne obrazy z dzieciństwa i wracaj...Nosimy w sobie różne obrazy z dzieciństwa i wracając do nich później, nic nie jest już takie samo, jakieś mniejsze, nie takie kolorowe i bez tajemniczości. I dobrze, że nosimy te obrazy w sobie i jest w nas trochę dziecka. Na Pogórzu obserwuję dzieciaki, one bawią się, biegają, grają w karty, prym wśród chłopaków wodzi dziewczynka, Asia, śliczna czarnulka, nie potrzeba im TV i komputera, patyki i wojna. Pozdrawiam serdecznie.Maria z Pogórza Przemyskiegohttps://www.blogger.com/profile/13044088167233265899noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1116879558337707300.post-86099313918844541012011-04-28T15:00:52.482+02:002011-04-28T15:00:52.482+02:00I będąc staruchem (mówię o sobie :)) nigdy już się...I będąc staruchem (mówię o sobie :)) nigdy już się nie zobaczy krainy dzieciństwa własnymi oczami. Za to gdzieś w duszy pozostaje na zawsze nietknięta. Tam można bezpiecznie i bez zdziwienia powracać.Łucjahttps://www.blogger.com/profile/03799839543169169055noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1116879558337707300.post-27891489059990236312011-04-28T14:22:48.087+02:002011-04-28T14:22:48.087+02:00Ech wspomnienia ... Pamiętam jeszcze Park Jordana ...Ech wspomnienia ... Pamiętam jeszcze Park Jordana z ziemnymi dróżkami (bez asfaltowych alejek) i z niekoszoną trawą po szyję lub powyżej pasa (zależnie od wieku). W Parku Krakowskim uczyłam się jeździć na łyżwach.<br />Wszystko się zmienia i są to zmiany nie do zatrzymania. Może już niedługo parki z trawą i zaroślami do buszowania, będą odtwarzane jako małe skanseny pt. "Jak kiedyś bawiły się dzieci". Będą tam gumy do skakania, gra w klasy i trzepak.<br />Na szczęście cud wyobraźni dziecięcej, również na asfalcie, pośród betonowych murów, potrafi stworzyć miejsca zaczarowane. Mam na myśli taką wyobraźnię, w której telewizja i szkoła pozostawiły choć trochę miejsca na własne czucie.Magda Spokostankahttps://www.blogger.com/profile/16265876643446171356noreply@blogger.com